Kazek Urbańczyk
Strona Zespołu Synodalnego

Otwarte drzwi

Materiały dyskusyjne na kwiecień 2000

Temat poprzedni       Spis treści       Temat następny
Powrót do strony katolickiej   Powrót do strony głównej
Chętnie poznam Twoje uwagi, napisz pod:   kazeku@poczta.onet.pl

Widzieć

Góra strony       Ocenić       Działać       Stopka strony

1. Od paruset lat każdy rok jubileuszowy rozpoczyna się ceremonią otwarcia Świętych Drzwi, które po zakończeniu jubileuszu są zamurowywane. Tak samo rozpoczął się i obecny rok Wielkiego Jubileuszu.
Czy jednak dzisiejszym ludziom mówi coś ten symbol otwartych drzwi?

2. Wydaje się, że symbol otwartych drzwi jeszcze nie zatracił w Polsce swej czytelności:

3. Jednak należy brać pod uwagę, że symbole mają też swój żywot - jedne rodzą się, nabierają znaczenia, inne tracą na znaczeniu, zamierają zaś jeszcze inne zmieniają swój sens.
W dużej mierze żywotność i czytelność symboli zależy od ich relacji do sytuacji życia codziennego i powszechności tych sytuacji. Dawniej np. w polskich wsiach drzwi domostw były przez cały dzień otwarte, chyba, że nikogo nie było w domu. Specyfiką polską były otwarte drzwi kościołów.
Dziś ten obyczaj zamarł. Wieś zabudowuje się niedostępnymi willami na wzór miasta, plebanie zmieniają się w warowne twierdze a i kościoły coraz częściej można widzieć na głucho zamknięte.

4. Nieraz się mówi, że współczesny człowiek nie żyje symbolami. Czy to jednak do końca prawda?
To fakt, że dawne, ważne symbole dziś zredukowały się do zwykłych przedmiotów. Krzyżyk - to wielu ludzi tylko taka sobie biżuteria. Chleb - dziś pleśnieje na śmietnikach. W dużej mierze nastąpiła degeneracja symboli związana z wykorzystaniem do celów komercyjnych. To, co z dawnej symboliki pozostało jest odsakralizowane.
Ale zapotrzebowanie w czasach komuny na "cywilną obrzędowość", emocje, jakie wzbudzają magia i okultyzm też świadczą, że dzisiejszy człowiek symboli potrzebuje. Na naszych oczach symbolicznych znaczeń nabierają telefon komórkowy, czarna teczka czy komputer.
A może tylko niektóre dawne symbole umarły?

Ocenić

Góra strony       Widzieć       Działać       Stopka strony

1. Z bulli Incarnationis Mysterium ogłaszającej Wielki Jubileusz roku 2000:
Postanawiam zatem, że Wielki Jubileusz Roku 2000 rozpocznie się w noc Bożego Narodzenia 1999 r. otwarciem Drzwi Świętych w Bazylice św. Piotra w Watykanie; akt ten poprzedzi o kilka godzin uroczystość inauguracyjną przewidzianą w Jerozolimie i Betlejem, oraz otwarcie Drzwi Świętych w innych patriarchalnych Bazylikach Rzymu. W Bazylice św. Pawła otwarcie Drzwi Świętych nastąpi dopiero we wtorek 18 stycznia, na początku Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, aby także w ten sposób podkreślony został szczególny charakter ekumeniczny tego Jubileuszu... (pkt 6)
Z pielgrzymowaniem związany jest też znak Drzwi Świętych, otwartych po raz pierwszy w Bazylice Najświętszego Zbawiciela na Lateranie podczas Jubileuszu roku 1423. Symbolizują one przejście z grzechu do łaski, do jakiego powołany jest każdy chrześcijanin. Jezus powiedział: "Ja jestem bramą" (J 10,7), aby ukazać, że nikt nie może mieć dostępu do Ojca inaczej, jak tylko przez Niego. Fakt, że Jezus tak określa samego siebie, potwierdza, iż jest On jedynym Zbawicielem posłanym przez Ojca. Istnieje tylko jedna brama, która pozwala wejść do życia w komunii z Bogiem: jest nią Jezus, jedyna i ostateczna droga zbawienia. Tylko do Niego można odnieść w pełni słowa Psalmisty: "Oto jest brama Pana, przez nią wejdą sprawiedliwi" (Ps 118 [117],20).
Wskazanie na bramę przypomina każdemu wierzącemu, że powinien przekroczyć jej próg. Przejść przez tę bramę znaczy wyznać, że Jezus Chrystus jest Panem, a zarazem pogłębić wiarę w Niego, aby żyć nowym życiem, którym nas obdarzył. Ta decyzja zakłada, że człowiek ma wolność wyboru, a jednocześnie odwagę, by z czegoś zrezygnować, wiedząc, że zyskuje życie Boże (por. Mt 13,44-46). W tym właśnie duchu Papież sam jako pierwszy przejdzie przez Święte Drzwi w nocy z 24 na 25 grudnia 1999 r. Przekraczając ich próg ukaże Kościołowi i światu Świętą Ewangelię, źródło życia i nadziei na nadchodzące trzecie tysiąclecie. Przez Drzwi Święte, które u kresu tysiąclecia będą symbolicznie większe, Chrystus wprowadzi nas głębiej w Kościół - swoje Ciało i swoją Oblubienicę. Pozwoli nam to zrozumieć, jak wielkie bogactwo treści zawiera się w wezwaniu apostoła Piotra, który pisze, że zjednoczeni z Chrystusem także my "niby żywe kamienie, jesteśmy budowani jako duchowa świątynia, by stanowić święte kapłaństwo, dla składania duchowych ofiar, przyjemnych Bogu" (por. 1 P 2,5). (pkt 8)

2. Św. Piotr łączony jest w symbolice z kluczami Królestwa Niebieskiego. Te symboliczne klucze są od symbolicznych bram tego Królestwa. Logiczne więc, że następca św. Piotra rozpoczyna rok jubileuszowy ceremonią otwierania drzwi.
Z przejściem przez otwarte drzwi może też kojarzyć się tytuł papieskich wywiadów Przekroczyć próg nadziei.

3. O drzwiach otwartych wspomina też Apokalipsa: Aniołowi Kościoła w Filadelfii napisz: To mówi Święty, Prawdomówny, Ten, co ma klucz Dawida, Ten, co otwiera, a nikt nie zamknie, i Ten, co zamyka, a nikt nie otwiera. Znam twoje czyny. Oto postawiłem jako dar przed tobą drzwi otwarte, których nikt nie może zamknąć, bo ty chociaż moc masz znikomą, zachowałeś moje słowo i nie zaparłeś się mego imienia... Zwycięzcę uczynię filarem w świątyni Boga mojego i już nie wyjdzie na zewnątrz. I na nim imię Boga mojego napiszę i imię miasta Boga mojego, Nowego Jeruzalem, co z nieba zstępuje od mego Boga, i moje nowe imię. (Ap 3, 7-8)

4. W Ewangeliach pojawia się też i przeciwstawny symbol zamknięcia drzwi: Usiłujcie wejść przez ciasne drzwi; gdyż wielu, powiadam wam, będzie chciało wejść, a nie będą mogli. Skoro Pan domu wstanie i drzwi zamknie, wówczas stojąc na dworze, zaczniecie kołatać do drzwi i wołać: Panie, otwórz nam! lecz On wam odpowie: Nie wiem, skąd jesteście. (Łk 13,24-25)
Podobnie zamknięte drzwi zastały panny nieroztropne, kiedy już powróciły, kupiwszy oliwę do lamp. (Mt 25,1-13) Za późno, pora sposobna do wejścia minęła.

5. Ale i od każdego z nas oczekuje się otwarcia drzwi własnego serca: Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną. (Ap 3,20)
Jan Paweł II nie bez powodu rozpoczął swój pontyfikat hasłem: Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi, podobnie rok święty 1983 miał hasło Otwórzcie drzwi Odkupicielowi.

Działać

Góra strony       Widzieć       Ocenić       Stopka strony

1. Poprzez symbole przenosi się pewne wartości kulturalne. Ważne więc, by wychowując zwracać uwagę na tradycyjne symbole oraz by przestrzegać zachowań stojących u źródeł tych symboli. Przede wszystkim jest to zadanie dla rodzin.

2. Również jest rzeczą Kościoła zwrócenie na to uwagi. Religia zawsze była kulturonośna tu zmiany zachodziły najwolniej i najdłużej trwały elementy tradycyjne. Religia również wykorzystywała symbole do wyrażenia nadprzyrodzonych prawd.

3. Otwarte drzwi to zaproszenie do wejścia przez nie. Otwarte Święte Drzwi do wezwanie do przejścia przez bramę, którą jest Chrystus. Do dostąpienia miłosierdzia Bożego i jego niewyczerpanych łask.
Niech więc każdy z nas pamięta o roku jubileuszowym i niech robi rachunek sumienia, czy wykorzystuje właściwie możliwości jubileuszowe. Korzyści nie tylko dla siebie, ale i dla innych wiernych, dla zmarłych.

4. Z otwartymi drzwiami jest podobnie, jak z przebaczeniem, jak w sakramencie pokuty. Aby zyskać przebaczenie trzeba samemu przebaczyć. Aby przekroczyć bramy zbawienia, których symbolem są otwarte Święte Drzwi, trzeba samemu otworzyć swoje drzwi Chrystusowi, otworzyć Bogu, który szanując naszą wolność nie wejdzie do nas bez naszej zgody.

5. Tak więc ważne jest nasze otwarcie na Boga, a by to otwarcie było prawdziwe, musi być również otwarciem na drugiego człowieka. Stąd wezwania, by rok jubileuszowy był rokiem szczególnego okazywania sobie wzajemnie miłosierdzia w stosunkach międzyludzkich.

6. Otwarte drzwi to problem dostępności księży. Dostępności kapelanów dla chorych na sali szpitalnej. Dziś nie ma przeszkód ze strony władz, a jednak od osób które były w szpitalach słyszy się zbyt wiele żali. Że nigdy nie wiadomo, o jakiej porze pojawi się kapelan, że przebiega pędem nie mając czasu na rozmowy, bywa, że i na prośbę o spowiedź odpowiada: To przy okazji.

7. Nie wystarczy w kazaniach objaśniać symbolikę otwartych drzwi, jeśli nie znajdzie to odbicia w kościelnej praktyce. Na nic zda się mówienie o nawróceniu i odpustach, jeśli nie będzie ustalonych dyżurów w konfesjonałach. Czy może być owocne mówienie o otwartych drzwiach, gdy przez większość dnia zamknięte są drzwi kościołów, drzwi plebani, gdy strach przed napadem stoi na przeszkodzie posłudze kapłańskiej, gdy trudno księdza z ufortyfikowanego probostwa wywabić do umierającego?
Nie są to łatwe sprawy w dzisiejszych czasach, gdy zaginął powszechny dawniej szacunek wobec duchownych, gdy księża na co dzień stykają się z wrogością, gdy mnożą się napady na kościoły i plebanie.

8. Na szczęście jeszcze liczniejsze są w Kościele przykłady księży dostępnych, gościnnych, gotowych w razie potrzeby każdą wolną chwilę poświęcić swym wiernym. Ich postawa jest czytelnym świadectwem na tle "księży zabarykadowanych", ale i na odwrót, ta druga postawa budzi zgorszenie.

Góra strony    Widzieć       Ocenić       Działać